I
Geneza zbrodni
POLECIĆ NKWD ZSRR:
1) Sprawy znajdujących się w obozach dla jeńców wojennych 14 700 osób, byłych polskich oficerów, urzędników, obszarników, policjantów, agentów wywiadu, żandarmów, osadników i służby więziennej,
2) jak też sprawy aresztowanych i znajdujących się w więzieniach w zachodnich obwodach Ukrainy i Białorusi 11 000 osób, członków różnorakich k[ontrrewolucyjnych] organizacji, byłych obszarników, fabrykantów, byłych polskich oficerów, urzędników i uciekinierów – rozpatrzyć w trybie specjalnym, z zastosowaniem wobec nich najwyższego wymiaru kary – rozstrzelania.”
IGeneza zbrodni
IV rozbiór Polski
1 WRZEŚNIA 1939 ROKU NAZISTOWSKIE NIEMCY NAPADŁY NA POLSKĘ. ROZPOCZĘŁA SIĘ II WOJNA ŚWIATOWA. KILKANAŚCIE DNI PÓŹNIEJ, 17 WRZEŚNIA, RZECZPOSPOLITA PRZYJĘŁA KOLEJNY CIOS – NA JEJ WSCHODNIE TERENY NAJECHAŁA ARMIA CZERWONA.
Atak sowiecki na Polskę był realizacją paktu Ribbentrop-Mołotow, zbrodniczego układu między III Rzeszą a Związkiem Radzieckim. Sojusz ten zakładał rozbiór Rzeczpospolitej.
Zaatakowana z dwóch stron, osamotniona przez zachodnich sprzymierzeńców Polska nie była w stanie – pomimo bohaterskiej obrony – przeciwstawić się najeźdźcom. Kraj, podzielony na niemiecką i sowiecką strefę wpływów, znalazł się pod okupacją.
IGeneza zbrodni
W sowieckiej niewoli
RADZIECKA OKUPACJA PRZYNIOSŁA STRASZLIWE REPRESJE, W TYM, OD LUTEGO 1940 ROKU, MASOWE DEPORTACJE POLAKÓW W GŁĄB ZSRR ORAZ ARESZTOWANIA.
Jesienią 1939 roku do niewoli dostało się ok. 240-250 tys. żołnierzy, funkcjonariuszy Policji Państwowej, Korpusu Ochrony Pogranicza i Straży Granicznej, w tym ok. 10 tys. oficerów. Ok. 125 tys. zatrzymanych, głównie szeregowych, zostało zwolnionych. Reszta, co stanowiło rażące naruszenie prawa międzynarodowego, przeszła spod nadzoru Armii Czerwonej w ręce sowieckiej policji politycznej – NKWD. Tysiące żołnierzy zostało skierowanych do obozów pracy. Pozostali mieli zasilić 10 nowo utworzonych obozów jenieckich.
Oficerowie – a także policjanci, właściciele ziemscy, urzędnicy, członkowie konspiracyjnych organizacji antysowieckich – byli również przetrzymywani w więzieniach na terenie zajętych przez Armię Czerwoną Kresów Wschodnich. 18 632 aresztowanych (w tym 10 685 Polaków) przebywało m.in. w więzieniach Łucka, Brześcia, Lwowa oraz Drohobycza.
por. Władysław Cichy
jeniec Kozielska
IGeneza zbrodni
Obozy specjalne NKWD
Oprawcy nie traktowali jeńców w taki sam sposób. Celem Stalina było zatarcie śladów polskiej państwowości. Dlatego ostrze represji skierowano przede wszystkim przeciwko tym, którzy w oczach Sowietów stanowili największe zagrożenie dla komunistycznej władzy. Chodziło o oficerów, ludzi wykształconych, zaangażowanych w służbę ojczyźnie, stanowiących elitę intelektualną i przywódczą przedwojennej Polski.
Dla tej grupy jeńców NKWD utworzyło trzy obozy specjalne. Kozielsk i Starobielsk – dla oficerów oraz wyższych urzędników państwowych i wojskowych – oraz Ostaszków, głównie dla policjantów, żandarmów, strażników więziennych. 29 grudnia 1939 roku w miejscach tych przebywało 15 105 jeńców.
W obozach planowano łamać morale jeńców, poddawać inwigilacji (by wyłowić „kontrrewolucjonistów”) i indoktrynacji (by wykorzenić przywiązanie do Polski i, być może, przeciągnąć na swoją stronę). Jeńców z Ostaszkowa zamierzano wysyłać do obozów pracy przymusowej na Kamczatkę.
gen. Jerzy Wołkowicki
jeniec Kozielska
IGeneza zbrodni
Wyrok śmierci
DECYZJA O WYMORDOWANIU POLSKICH OBYWATELI PRZETRZYMYWANYCH W OBOZACH SPECJALNYCH I W WIĘZIENIACH NKWD ZAPADŁA NA SAMYM SZCZYCIE SOWIECKIEJ WŁADZY.
Na dokumenty w tej sprawie, datowane 5 marca 1940 roku, składają się: tajny wniosek szefa NKWD Ławrientija Berii do przywódcy Związku Radzieckiego Józefa Stalina oraz uchwała Biura Politycznego Komitetu Centralnego Wszechzwiązkowej Komunistycznej Partii (bolszewików) zatwierdzająca ten wniosek.
II
Mord
NA PLACU STAŁ AUTOBUS Z ZASMAROWANYMI WAPNEM OKNAMI. WEJŚCIE DO NIEGO BYŁO OD TYŁU. PODJEŻDŻAŁ DO WAGONÓW – JEŃCY WCHODZILI DO POJAZDU BEZPOŚREDNIO Z KOLEJOWYCH STOPNI.
AUTOBUS ZABIERAŁ OKOŁO 30 JEŃCÓW I ZNIKAŁ ZA DRZEWAMI. WRACAŁ PO OKOŁO GODZINIE LUB TRZECH KWADRANSACH, ŻEBY ZABRAĆ NASTĘPNĄ PARTIĘ.
IIMord
Mapa zbrodni
Radziecki obóz jeniecki
Więzienie NKWD
Miejsce egzekucji
Domniemane miejsce egzekucji
Miejsce ukrycia zwłok
Domniemane miejsce ukrycia zwłok
Transporty z obozów jenieckich
Transporty z więzień NKWD
Granica Polski z 1939 r.
Rzesza Niemiecka
Ziemie polskie anektowane lub okupowane przez Niemców po 1 września 1939 r.
Tereny polskie włączone do ZSRR po 17 września 1939 r.
Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich
Obszary zajęte przez ZSRR w 1940 r.
Obszar zajęty przez Republikę Litewską w 1939 r.
III
Biografie katyńskie
Jesteśmy mimo wszystko
stróżami naszych braci
niewiedza o zaginionych
podważa realność świata
IIIBiografie katyńskie
Elita narodu
Zbrodnia katyńska miała na celu zgładzenie znacznej części kadry polskiego wojska, eksterminację polskiej inteligencji. Chodziło o pozbycie się ludzi, którzy byliby zarzewiem sprzeciwu wobec sowieckiej władzy. Którzy mogliby odbudować suwerenną Polskę. Wśród motywów tego ludobójstwa wymienia się również zemstę Stalina: za przegraną przez Sowietów wojnę 1919-1921 roku.
Za każdym z prawie 22 tysięcy zamordowanych stoi osobna historia. Każda „biografia katyńska” mogłaby stać się tematem osobnej opowieści. Przedstawiamy zaledwie kilkanaście z nich – powstałych na kanwie radiowych wspomnień – pamiętając, że to tylko mały fragment wielkiej całości.
Andrzej Przewoźnik
historyk, w latach 1992- 2010 sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa
~22000
6000
policjantów i funkcjonariuszy innych służb mundurowych
1040
nauczycieli szkół średnich i powszechnych
>900
lekarzy i farmaceutów, dyrektorów klinik i ordynatorów oddziałów szpitalnych
>700
inżynierów
>700
prawników, sędziów, prokuratorów i adwokatów
350
pułkowników i podpułkowników
107
naukowców, wykładowców polskich i europejskich uczelni
18
generałów
IIIBiografie katyńskie
IIIBiografie katyńskie
IIIBiografie katyńskie
Lista ofiar zbrodni katyńskiej
Stopień | Nazwisko i imię | Syn | Urodzony | Miejsce śmierci | Awans pośmiertny |
---|
IV
Poszukiwania zaginionych
Za tych, co leżą teraz na deskach cierpienia
Z otwartymi oczami, na nieludzkiej ziemi.
IVPoszukiwania zaginionych
Gdzie są jeńcy?
Pytania o los jeńców wywiezionych z Kozielska, Ostaszkowa i Starobielska zaczęły się pojawiać już w 1. poł. 1940 roku. Zadawali je ci nieliczni ocaleli, którzy przebywali w obozie w Griazowcu. O zaginionych pytały w listach zaniepokojone rodziny.
Atak III Rzeszy na ZSRR w czerwcu 1941 roku przyniósł zmiany na arenie międzynarodowej, a wraz z nimi nadzieję na odnalezienie Polaków. Po przywróceniu stosunków dyplomatycznych między rządem polskim i Związkiem Radzieckim zaczęła się, na mocy układu Sikorski-Majski, formować pod dowództwem gen. Władysława Andersa polska armia w ZSRR. Kiedy wśród przybywających z niewoli żołnierzy nie było zaginionych oficerów – polskie władze postanowiły sprawę zbadać.
Ustanowionym przez gen. Andersa koordynatorem poszukiwań jeńców został Józef Czapski – ocalały ze Starobielska, od początku próbujący ustalić los nieobecnych kolegów.
IVPoszukiwania zaginionych
Gdzie są jeńcy?
Józef Czapski
jeniec Starobielska
gen. Władysław Anders
dowódca Armii Polskiej w ZSRR
gen. Tadeusz Bór-Komorowski
dowódca Armii Krajowej w latach 1943-44
gen. Marian Kukiel
minister spraw wojskowych, później szef MON rządu RP na uchodźstwie
IVPoszukiwania zaginionych
Na nieludzkiej ziemi
„Między wypuszczeniem mnie z obozu [w Griazowcu] a wyjściem naszej armii z ZSRR objechałem wszystkie możliwe urzędy, o których można było przypuszczać, że coś wiedzą o losie moich współtowarzyszy”, mówił w 1943 roku w wywiadzie Józef Czapski.
O kolejnych etapach tej podróży „na nieludzkiej ziemi” – jak nazwał Rosję sowiecką w swojej książce – Józef Czapski opowiadał wiele lat później przed radiowym mikrofonem.
V
Między kłamstwem a prawdą
„Była to wiadomość straszna. (…) Pierwszym odruchem opinii świata demokratycznego było: nie dać jej wiary. Nie dać wiary przede wszystkim dlatego, że rozgłaszali ją Niemcy, na których sumieniu leżało już tyle popełnionych przez nich samych zbrodni!”.
VMiędzy kłamstwem a prawdą
Odkrycie grobów
W lipcu 1941 roku Smoleńsk wraz z Katyniem znalazł się pod okupacją III Rzeszy. Rok później Niemcy dowiedzieli się o zbiorowych mogiłach. 11 kwietnia 1943 roku poinformowano świat o zbrodni katyńskiej. Oficjalny komunikat nadano 13 kwietnia na konferencji prasowej w Berlinie. Naziści bez skrupułów wykorzystywali sprawę katyńską dla własnych celów politycznych i wizerunkowych. Chcieli odwrócić uwagę od popełnianych przez siebie okrucieństw.
15 kwietnia Sowieci w swojej depeszy odpowiedzialność za mord katyński zrzucili na Niemców. Rozpoczęła się wojna propagandowa między ZSRR i III Rzeszą, która trwała jeszcze długo po 1945 roku. Sojusznicy ZSRR i Polski byli skonsternowani. Dowody wskazywały na sprawstwo Rosjan, lecz Sowieci byli zbyt ważnym koalicjantem w wojnie z Hitlerem, by głośno mówić o zbrodni. Prawda musiała ustąpić miejsca potrzebom doraźnej dyplomacji. Zachód uważał, że Polacy powinni zapłacić taką cenę za możliwość zwycięstwa nad Niemcami.
VMiędzy kłamstwem a prawdą
Komisje katyńskie
Od kwietnia do czerwca 1943 roku trwały ekshumacje katyńskich grobów w obecności polskich i zagranicznych ekspertów, obserwatorów i dziennikarzy, a także amerykańskich i brytyjskich jeńców wojennych. Niemcy dla uwiarygodnienia swoich działań zaprosili do Katynia Komisję Techniczną Polskiego Czerwonego Krzyża oraz Międzynarodową Komisję Lekarską, złożoną w większości z profesorów medycyny z państw sojuszniczych lub okupowanych przez nazistów.
Wiele osób – nie tylko Polaków – miało wątpliwości i moralne opory wobec uczestnictwa w kontrolowanym przez Niemców i zorganizowanym na pokaz dochodzeniu. Obawiano się też napiętnowania za współpracę z nazistami. Uznano jednak, że najważniejsze jest poznanie prawdy.
Badania zwłok oraz znalezionych przy nich dokumentów wykazały, że ofiary zostały zamordowane wiosną 1940 roku, a przyczyną zgonu był strzał w tył głowy z broni krótkiej kalibru 7,65 mm. Te okoliczności dowodziły, że sprawcami mordu są Sowieci.
dr Hieronim Bartoszewski
członek komisji Polskiego Czerwonego Krzyża
ppłk John Van Vliet
jeniec amerykański, świadek ekshumacji grobów w Katyniu
dr Helge Tramsen
lekarz, członek Międzynarodowej Komisji Lekarskiej
VMiędzy kłamstwem a prawdą
Mord w Katyniu
„Mord w Katyniu” – niemiecki dokument filmowy odnaleziony w prywatnych zbiorach kard. Stefana Wyszyńskiego przez pracowników Archiwum Archidiecezjalnego Warszawskiego i Muzeum Jana Pawła II.
"Mord w Katyniu"
niemiecki dokument filmowy odnaleziony w prywatnych zbiorach kard. Stefana Wyszyńskiego przez pracowników Archiwum Archidiecezjalnego Warszawskiego i Muzeum Jana Pawła II
VMiędzy kłamstwem a prawdą
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
VMiędzy kłamstwem a prawdą
Reakcje Polaków
Kilka dni po ogłoszeniu odkrycia masowych grobów w Katyniu emigracyjny rząd Polski zwrócił się do Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża z prośbą o wyjaśnienie sprawy. ZSRR, jako strona zainteresowana, sprzeciwił się przyjazdowi zagranicznej delegacji pod Smoleńsk, następnie zaś zerwał stosunki dyplomatyczne z rządem RP na uchodźstwie. Jednocześnie Sowieci wzmocnili poparcie dla utworzonego przez siebie Związku Patriotów Polskich, przygotowując grunt pod przejęcie władzy w powojennej Polsce.
Gabinet premiera Władysława Sikorskiego oskarżany był przez Rosjan o kolaborację z nazistami, o to, że Polacy i Niemcy ramię w ramię wszczęli kampanię oczerniania ZSRR. Tymczasem emigracyjny rząd już 17 kwietnia 1943 roku, domagając się zbadania sprawy katyńskiej, zaznaczał, że „zaprzecza Niemcom prawa do czerpania ze zbrodni, które zarzuca innym – argumentów w obronie własnej”.
Polska dyplomacja została postawiona w trudnej sytuacji, bo sojuszniczym władzom Wielkiej Brytanii i USA zależało na jak najlepszych stosunkach z ZSRR. O zbrodni nie chciano mówić głośno w obozie koalicji antyhitlerowskiej i to milczenie starano się narzucić także Polakom.
Gen. Tadeusz Bór-Komorowski
Komendant Główny AK, premier rządu RP na uchodźstwie
Gen. Władysław Anders
dowódca Armii Polskiej w ZSRR
VMiędzy kłamstwem a prawdą
Przeciw milczeniu
Polacy od początku mieli udział w odkryciu i badaniu zbrodni katyńskiej. Od przymusowych robotników, którzy pierwsi dowiedzieli się o zbiorowych mogiłach, po pisarzy i publicystów, którzy wykorzystali swój talent do opowiadania światu o tym mordzie – polscy świadkowie robili wszystko, by sprawa tragedii ich rodaków nie została przemilczana.
Literaci, którzy przybyli do Katynia – m.in. Ferdynand Goetel i Józef Mackiewicz – zostali przez Niemców włączeni w akcję propagandową i udzielili wywiadów w nazistowskich gadzinówkach, co ściągnęło na nich oskarżenia o kolaborację. Oczyszczeni z zarzutów, kontynuowali walkę o prawdę.
Józef Mackiewicz zebrał materiały dotyczące sowieckiego ludobójstwa i zredagował pierwszą polską książkę na ten temat „Zbrodnia katyńska w świetle dokumentów”. Znalazło się tam m.in. świadectwo Stanisława Swianiewicza, oficera w ostatniej chwili cofniętego z transportu na miejsce egzekucji w Katyniu, który po latach opublikował własną książkę wspomnieniową „W cieniu Katynia”.
Reportaż "Przerwane milczenie"
audycja Joanny Bogusławskiej, dziennikarki Polskiego Radia
Stanisław Swianiewicz
ekonomista, prawnik, sowietolog, jeniec Kozielska
VMiędzy kłamstwem a prawdą
Komisja Burdenki
Sowieci od 15 kwietnia 1943 roku forsowali tezę o niemieckim sprawstwie mordu w Katyniu. Gdy Rosjanie odzyskali kontrolę nad ziemią smoleńską, powołali oficjalną komisję, która miała udowodnić, że ich zbrodnia została dokonana przez Niemców. Grupa radzieckich naukowców pod przewodnictwem Nikołaja Burdenki nie prowadziła jednak rzetelnego dochodzenia. Miała jedynie uwiarygodnić wersję zdarzeń spreparowaną wcześniej przez NKWD.
Raport komisji Burdenki był pełen sprzeczności i przemilczeń, ale teza o niemieckiej odpowiedzialności za zbrodnię była na rękę zachodnim aliantom, którzy jawnie wspierali sowiecką narrację w sprawie ludobójstwa. Dokument stał się podstawą tzw. kłamstwa katyńskiego. Na Zachodzie zdemaskowano je na początku lat 50. W krajach bloku wschodniego przez niemal pół wieku było jedynym uznawanym przekazem, a próby zaprzeczania mu były surowo karane.
Depesza ZSRR z 15 kwietnia 1943 roku
Komunikat radia radzieckiego czyta lektor Radia Wolna Europa
VMiędzy kłamstwem a prawdą
Komisja Maddena
Przełom lat 40. i 50. to początek zimnej wojny, a zarazem koniec przyjaźni Zachodu i ZSRR. Mówienie prawdy o Katyniu było teraz w interesie Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. W październiku 1951 roku Amerykanie stworzyli komisję śledczą pod przewodnictwem kongresmena Raya Johna Maddena, która przesłuchała kilkuset świadków i zebrała ponad 100 relacji pisemnych. W raporcie końcowym stwierdzono:
„Komisja jednomyślnie stwierdza, że dowody (…) ponad wszelką wątpliwość wskazują na to, że sowieckie NKWD dokonało masowego mordu oficerów armii polskiej w Lesie Katyńskim koło Smoleńska w Rosji nie później niż wiosną 1940 roku”.
Komisja Maddena rekomendowała przedstawienie zebranych dowodów na forum ONZ i wszczęcie procesu w Międzynarodowym Trybunale Sprawiedliwości, lecz świat Zachodu nie uznał tego za konieczne, tym bardziej, że zaczęto wracać do polityki łagodzenia napiętych relacji z ZSRR.
Gen. Marian Kukiel
minister spraw wojskowych, później szef MON rządu RP na uchodźstwie
Gen. Władysław Anders
dowódca Armii Polskiej w ZSRR
VMiędzy kłamstwem a prawdą
Czasy PRL-u
Kłamstwo katyńskie legło u podstaw stosunków Polski z ZSRR. Z początku wolno było powtarzać wersję o niemieckiej odpowiedzialności za mord w Katyniu, lecz po 1956 roku temat poddawano ścisłej cenzurze. Polacy kultywowali jednak pamięć o tragedii, choć byli zastraszani i nękani przez Służbę Bezpieczeństwa. Symboliczny stał się los tzw. Dolinki Katyńskiej na Cmentarzu Wojskowym w Warszawie, tworzonego społecznie miejsca pamięci, które regularnie dewastowali esbecy.
Wiedzę o katyńskim ludobójstwie obywatele PRL czerpali z audycji Radia Wolna Europa oraz publikacji drugiego obiegu wydawniczego. Dzielono się informacjami z bliskimi, przyjaciółmi i znajomymi. W 1974 roku powstała amatorska audycja „Kłamstwu na przekór”, nagrana przez Jerzego Cywińskiego wspólnie z całą rodziną. Choć taśma zaginęła podczas stanu wojennego, nieoczekiwanie w 2012 odnalezioną kopię nagrania ktoś przyniósł do Polskiego Radia…
audycja katyńska Jerzego Cywińskiego
Fragmenty niezależnej produkcji z 1974 r. wraz z komentarzem
Jan Nowak-Jeziorański
cichociemny, kurier AK i rządu RP w Londynie, dyrektor Rozgłośni Polskiej RWE
Józef Światło
wysoki funkcjonariusz komunistycznej bezpieki, który w 1954 roku uciekł na Zachód
VI
Niezabliźniona
rana
Tak jak kłamstwo katyńskie było fundamentem PRL, tak prawda o Katyniu jest fundamentem wolnej Rzeczpospolitej. (…)
Nie da się budować trwałych relacji na kłamstwie. Kłamstwo dzieli ludzi i narody. Przynosi nienawiść i złość. Dlatego potrzeba nam prawdy. (…)
Zbrodnia Katyńska już zawsze będzie przypominać o groźbie zniewolenia i zniszczenia ludzi i narodów. O sile kłamstwa. Będzie jednak także świadectwem tego, że ludzie i narody potrafią – nawet w czasach najtrudniejszych – wybrać wolność i obronić prawdę.
VINiezabliźniona rana
VINiezabliźniona rana
"Potrzeba nam prawdy"
Śledztwo prowadzone przez Rosjan w sprawie zbrodni katyńskiej zostało umorzone. Jako winnych uznano jedynie „wysoko postawionych urzędników państwowych byłego ZSRR”. Nie odtajniono części dokumentów, nie uznano mordu katyńskiego za ludobójstwo.
Wciąż nie jest znana tzw. białoruska lista katyńska dotycząca więźniów zamordowanych przez funkcjonariuszy NKWD na terenach obecnej Białorusi.
Władze Rosji zaczęły powracać do zakłamywania zbrodni katyńskiej, choćby poprzez umniejszanie jej charakteru. W 2000 roku zdemontowano tablicę w Twerze upamiętniającą śmierć jeńców obozu w Ostaszkowie. W 2022 roku, już po zbrojnym ataku Rosji na Ukrainę, usunięto polskie flagi z memoriałów w Katyniu i Miednoje (wcześniej padły groźby zniszczenia katyńskiego cmentarza).
W marcu 2022 roku wystrzelone przez Rosjan pociski spadły na cmentarzu Ofiar Totalitaryzmu w Charkowie, uszkadzając m.in. miejsca pamięci związane ze zbrodnią katyńską.
Kiedy na początku kwietnia 2022 roku świat obiegły tragiczne obrazy z Buczy pod Kijowem – egzekucje strzałem w głowę, związywanie ofiarom rąk z tyłu, wrzucanie ciał do specjalnie wykopanych masowych grobów – przywołały one najgorsze skojarzenia.
O projekcie
Intro
Krzysztof Kossowski (montaż i udźwiękowienie), Izabella Mazurek (tekst), Jakub Kukla (lektor).
Koncepcja, treści, pozyskiwanie materiałów audiowizualnych
Izabella Mazurek, Jacek Puciato, Michał Czyżewski, Bartłomiej Makowski, Tomasz Horsztyński
Kreacja graficzna
Anna Szmida, Aleksandra Zając-Kusiakiewicz
Zespół Developerski
Alan Krawczyk, Gustaw Koszewski, Łukasz Kowalski, Mateusz Orłowski, Damian Luje Ponce, Rozalia Przeworska, Michał Romańczuk
Kierownik techniczny
Marcin Kieruzel
Koordynacja
Krzysztof Kossowski, Jacek Puciato, Izabella Mazurek
Materiały dźwiękowe pochodzą ze zbiorów
Archiwum Polskiego Radia, Rozgłośnia Polska Radia Wolna Europa. Autorzy nagrań: Joanna Bogusławska, Barbara Grębecka, Tadeusz Katelbach, Anna Lisiecka, Andrzej Mietkowski, Edyta Poźniak i Witold Banach, Witold Pronobis i Jan Andrzej Stepek, Małgorzata Słomkowska, Joanna Szwedowska, Antoni Szybis, Piotr Załuski.
Fotografie pochodzą ze zbiorów
Muzeum Katyńskie. Oddział Martyrologiczny Muzeum Wojska Polskiego, Narodowe Archiwum Cyfrowe, Biblioteka Narodowa (Polona.pl), PAP, Forum oraz East News.
Film pochodzi ze zbiorów
Muzeum Katyńskie (rekonstrukcja: Zespół Restauracji Taśmy Filmowej Filmoteki Narodowej pod kierownictwem Pawła Śmietanki)
Przy pracy nad serwisem korzystano m.in. z książek: Andrzeja Przewoźnika i Jolanty Adamskiej „Katyń. Zbrodnia, prawda, pamięć”, Warszawa 2010; Józefa Czapskiego „Na nieludzkiej ziemi”, Kraków 2017; Józefa Mackiewicza „Katyń. Zbrodnia bez sądu i kary, Warszawa 1997 – oraz z materiałów Instytutu Pamięci Narodowej „Zbrodnia katyńska”, Kraków-Warszawa 2010 i spotu wideo „21 857. Katyńskie liczby”.
Tłumaczenie dokumentów z 5 marca 1940 r. – za Instytutem Pamięci Narodowej. Cytaty za: Rozmowa o Starobielsku z Józefem Czapskim, „Orzeł Biały. Polska Walcząca na Wschodzie”, nr 16 (55), 25.04.1943 r., Zbigniew Herbert, „Wiersze wybrane”, Kraków 2004."